Dezynfekcja mieszkania po zmarłym jest bardzo trudne, ale nie tylko dlatego, że rodzina przeżywa stratę ukochanej osoby. Z ciała po śmierci uwalniają się niebezpieczne bakterie, a ogólnodostępne specyfiki nie dadzą sobie z nimi rady. Zamiast narażać się na niebezpieczeństwo, warto skorzystać z pomocy fachowców, którzy dysponują profesjonalnym sprzętem.
Dezynfekcja mieszkania po zgonie – dlaczego warto zlecić to fachowcom?
Pamiętajmy, żeby nie dezynfekować mieszkania samodzielnie, ponieważ może to poważnie zagrażać naszemu zdrowiu. Podczas rozkładu zwłok uwalnia się aż 27 toksycznych substancji, dlatego warto skorzystać z usług fachowców, którzy odpowiednio przygotują się do pracy. Dezynfekcja jest konieczna, zwłaszcza wtedy, gdy na zewnątrz panują wysokie temperatury. Istnieje wtedy duże ryzyko, że ciało zaczęło gnić.
Fachowcy noszą rękawice i odzież ochronną, dzięki czemu mogą bezpiecznie i sprawnie wykonać swoje obowiązki. Należy podkreślić, że profesjonaliści korzystają ze specjalnego sprzętu i środków chemicznych, dlatego skutecznie odkażą lokal. Preparaty mają silne właściwości bakteriobójcze, dlatego powinny z nich korzystać tylko osoby wykwalifikowane. W ten sposób zyskujemy jednak pewność, że środki usuną zagrożenie czynnikiem biologicznym. Specjaliści zdezynfekują nie tylko mieszkanie, lecz także klatkę schodową, windę i inne pomieszczenia, po których się poruszali. Czas dezynfekcji uzależniony jest od metrażu mieszkania lub domu, a także stopnia skażenia. Zazwyczaj cały proces oczyszczania trwa 1-3 dni.
Jak przeprowadzić ozonowanie po zgonie?
Zastanawiasz się, jak zdezynfekować mieszkanie po zmarłym? Skorzystaj z usług firmy, specjalizującej się w ozonowaniu pomieszczeń. W ten sposób pozbędziesz się toksycznych substancji, które mogły pojawić się w miejscu, w którym doszło do rozkładu zwłok. Należy podkreślić, że wpływają one na układ oddechowy, krwionośny i pokarmowy, dlatego warto zlecić dezynfekcję, niezależnie od przyczyny śmierci.
Ozonowanie upora się też z uciążliwym zapachem, który pojawi się w pomieszczeniu po zmarłym. Wspomniana metoda jest bezpieczna, ekologiczna i szybka, dlatego często zamawiają ją szpitale i placówki medyczne. Dezynfekcja zwykle zajmuje godzinę, ale niekiedy znacznie się wydłuża.
Ozon ma silne właściwości utleniające, dlatego wysokie stężenie podrażnia błonę śluzową dróg oddechowych. Z pomieszczenia możemy korzystać po dokładnym wywietrzeniu, gdy stężenie gazu w powietrzu wynosi 0,1 ppm. Do mieszkania można bezpiecznie wrócić po 4 godzinach, ale zapach ozonu unosi się przez około 2 doby.
Jak wygląda zamgławianie pomieszczeń po śmierci?
Dezynfekcja mieszkania po zgonie polega na wyeliminowaniu drobnoustrojów z pomieszczenia, aby można było bezpiecznie do niego wrócić. Specjalistyczna firma zazwyczaj wykonuje ozonowanie lub zamgławianie suchą mgłą. W pierwszym przypadku wykorzystuje się przemysłowe generatory ozonu, które nie tylko dezynfekują, lecz także deodoryzują dane miejsce.
Z kolei do zamgławiania używa się nadtlenku wodoru. Profesjonalne urządzenie generuje suchą mgłę z roztworu H2O2, a następnie rozpyla ją w pomieszczeniu. W ten sposób wszystkie powierzchnie pokryte są warstwą nadtlenku wodoru, który zabija bakterie, wirusy i grzyby. Zanim specjaliści przystąpią do dezynfekcji, powinniśmy zabezpieczyć wszystkie urządzenia.
Niektóre firmy sprzątające oferują zamgławianie ULV, zwane również zimną mgłą. W tym przypadku stosuje się mniejsze ilości cieczy, a wielkość kropli wynosi 10-50 mikronów. Proponowana metoda pozwala dotrzeć do wszystkich zakamarków i szczelin, jednocześnie nie doprowadzi do zawilgocenia pomieszczenia.